Czytania z dnia
2025-04-26 - Sobota w Oktawie Wielkanocy
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2025-04-27 - Druga Niedziela Wielkanocna czyli Miłosierdzia Bożego
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
Partnerzy
Wyszukiwarka Biblijna (wersja beta)
Mdr, 14, 1-11
1 Inny znowu, żeglując i chcąc przepłynąć groźne fale,
wzywa na pomoc drewno, bardziej kruche niż unoszący go statek.
2 Ten bowiem wymyśliła wprawdzie chęć zysków,
a twórcza mądrość sporządziła,
3 ale steruje nim Opatrzność Twa, Ojcze.
Bo i na morzu wytyczyłeś drogę,
wśród fal – ścieżkę bezpieczną,
4 wskazując, że ze wszystkiego możesz wybawić,
by i ktoś niedoświadczony mógł wsiąść na okręt.
5 Chcesz, by dzieła Twej Mądrości nie leżały odłogiem,
więc i najlichszemu drewnu ludzie zawierzają życie
i przebywszy burzliwe fale, ratują się na tratwie.
6 Bo i w początkach, gdy ginęli wyniośli olbrzymi,
nadzieja świata schroniła się w arce
i pokierowana Twą ręką zostawiła światu zawiązki potomności.
7 Błogosławione niech będzie drzewo, przez które dokonuje się sprawiedliwość,
8 ale tamto, ręką obrobione – przeklęte: i ono, i jego twórca!
On, że je wykonał, ono zaś, że choć zniszczalne, dostało miano boga.
9 Jednakowo Bogu są nienawistni i grzesznik, i jego grzech,
10 i dzieło wraz z twórcą zostanie ukarane.
11 Dlatego i na bożki pogańskie przyjdzie [karzące] nawiedzenie,
bo się stały obrzydliwością pośród stworzeń Bożych,
powodem upadku dla dusz ludzkich
i sidłem dla nóg ludzi głupich.
Mdr, 14, 12-21
Źródła bałwochwalstwa
12 Wymyślenie bożków – to źródło wiarołomstwa,
wynalezienie ich – to zatrata życia.
13 Nie było ich na początku i nie będzie na wieki.
14 Zjawiły się na świecie przez ludzką głupotę,
dlatego sądzony im rychły koniec.
15 Ojciec, w przedwczesnym żalu pogrążony,
sporządził obraz młodo zabranego dziecka
i odtąd jako boga zaczął czcić ongiś zmarłego człowieka,
dla poddanych zaś ustanowił misteria i wtaje-
mniczenia;
16 a z biegiem czasu ten zakorzeniony bezbożny obyczaj zaczęto zachowywać jako prawo
17 i na rozkaz władców czczono posągi.
Ludzie, nie mogąc z powodu odległego zamieszkania czcić ich osobiście,
odległą odtwarzali postać,
sporządzając okazały wizerunek czczonego króla,
by nieobecnemu schlebiać gorliwie, tak jak obecnemu.
18 Nawet tych, co go nie znali, do wzmożenia kultu
skłaniała dążność twórcy do sławy.
19 Ten bowiem, chcąc się może przypodobać władcy,
sztuką swą doprowadził wizerunek do większej piękności,
20 a tłum, zachwycony urokiem dzieła,
uznał za bóstwo tego, którego dopiero co czczono jako człowieka.
21 I dla żyjących zasadzką stało się to,
że ludzie, ulegając nieszczęściu lub przemocy,
nadali nieprzekazywalne Imię kamieniom i drewnu.
Mdr, 14, 22-31
Zgubne skutki bałwochwalstwa
22 I nie dość, że błądzą co do poznania Boga,
ale ponadto, żyjąc w wielkim zamęcie niewiedzy,
to tak wielkie zło nazywają pokojem.
23 Bo gdy odprawiają dzieciobójcze wtajemniczenia
czy skryte misteria
albo szaleńcze pochody z przedziwnymi obrzędami –
24 nie zachowują w czystości ni życia, ni małżeństw,
lecz jeden drugiego podstępnie zabija
lub cudzołóstwem zadręcza.
25 Wszędzie się wmieszały krew i morderstwo, kradzież i podstęp,
zepsucie, niewierność, gwałt, krzywoprzysięstwo,
26 ucisk dobrych, niepamięć dobrodziejstw,
znieprawienie dusz, grzechy przeciwne naturze,
rozprzężenie w małżeństwach, cudzołóstwo i rozpusta.
27 Kult bożków, niegodnych nazwania –
to początek, przyczyna i szczyt wszelkiego zła.
28 Albo szaleją w zabawie, albo prorokują fałszywie,
albo niegodziwie żyją, albo przysięgają pochopnie;
29 zawierzyli bezdusznym bożkom
i po krzywoprzysięstwie nie boją się nieszczęścia.
30 Ale przyjdzie na nich kara słuszna za jedno i drugie,
że źle myśleli o Bogu, trzymając się bożków,
i że gardząc uczciwością, przysięgali przewrotnie na kłamstwo.
31 Bo nie potęga bóstw, wzywanych w przysiędze,
lecz kara, grzesznikom należna,
nastaje zawsze po przestępstwie przewrotnych.