Czytania z dnia
2024-11-21 - Czwartek. Wspomnienie Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny
Stary lekcjonarz
2024-11-22 - Piątek. Wspomnienie św. Cecylii, dziewicy i męczennicy
Stary lekcjonarz
2024-11-23 - Sobota. Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę albo wspomnienie św. Klemensa I, papieża i męczennika albo wspomnienie św. Kolumbana, opata
Stary lekcjonarz
2024-11-24 - Trzydziesta czwarta Niedziela zwykła. Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
Partnerzy
Polecane linki
Wyszukiwarka Biblijna (wersja beta)
2Krl, 6, 8-23
WOJNY ARAMEJSKIE
Elizeusz bierze do niewoli oddział Aramejczyków
8 Król Aramu wojował z Izraelem. Odbył naradę ze swoimi sługami, oświadczając, że chce rozbić obóz w określonym miejscu. 9 Wtedy mąż Boży polecił powiedzieć królowi izraelskiemu: «Strzeż się przechodzić przez owo miejsce, bo tamtędy schodzą Aramejczycy». 10 Król izraelski posyłał [zwiadowcę] na to miejsce, które mąż Boży wskazywał mu wyraźnie, by tam był na czatach, i to wielokrotnie.
11 Przeraziło się serce króla Aramu z tego powodu. Zwołał więc sługi swoje i zapytał ich: «Czemu nie wskazujecie mi, kto zdradza nas przed królem izraelskim?» 12 Odpowiedział mu jeden ze sług jego: «Nie jest tak, panie mój, królu! To Elizeusz, który jest prorokiem w Izraelu, oznajmia królowi izraelskiemu słowa, które ty wymawiasz w swoim pokoju sypialnym». 13 Król zaś powiedział: «Idźcie i zobaczcie, gdzie on się znajduje, a każę go ująć». Doniesiono mu: «Oto jest w Dotan». 14 Wtedy wysłał tam konie, rydwany i silny oddział wojska. Wyruszyli w nocy i otoczyli miasto.
15 Kiedy sługa męża Bożego wstał rano i wyszedł, oto wojsko razem z końmi i rydwanami otaczało miasto. Wtedy sługa jego powiedział do niego: «Ach, panie! Co zrobimy?» 16 Odpowiedział: «Nie lękaj się, bo liczniejsi są ci, co są z nami, aniżeli ci, którzy są z nimi». 17 Potem Elizeusz modlił się tymi słowami: «Panie! Racz otworzyć jego oczy, aby widział». Pan otworzył oczy sługi, a on zobaczył: oto góra pełna była ognistych rumaków i rydwanów otaczających Elizeusza.
18 Kiedy [Aramejczycy] schodzili do niego, Elizeusz modlił się do Pana tymi słowami: «Dotknij, proszę, tych ludzi ślepotą!» I dotknął ich Pan ślepotą, zgodnie z prośbą Elizeusza. 19 Wtedy Elizeusz odezwał się do nich: «To nie ta droga, to nie to miasto. Chodźcie za mną, a zaprowadzę was do człowieka, którego szukacie». I zaprowadził ich do Samarii. 20 Kiedy weszli do Samarii, Elizeusz powiedział: «Panie! Otwórz im oczy, aby widzieli». Pan otworzył im oczy i zobaczyli, że są właśnie pośrodku Samarii.
21 Gdy tylko król izraelski ujrzał ich, powiedział do Elizeusza: «Czy mam ich zabić, mój ojcze?» 22 Odpowiedział: «Nie zabijaj! Czy zabijasz tych, których pojmałeś swoim mieczem i swoim łukiem? Daj im chleba i wody, aby jedli i pili, a następnie wrócili do swego pana». 23 Wtedy [król] zgotował im wielką ucztę. Kiedy się najedli i napili, odprawił ich, i odeszli do swojego pana. Odtąd już oddziały aramejskie nie robiły wypadów do kraju Izraela.