Czytania z dnia
2024-12-04 - Środa. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Jana Damasceńskiego, prezbitera i doktora Kościoła albo wspomnienie św. Barbary, dziewicy i męczennicy
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-05 - Czwartek
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-06 - Piątek. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Mikołaja, biskupa
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-07 - Sobota. Wspomnienie św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
2024-12-08 - Druga Niedziela Adwentu. Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Stary lekcjonarz
Nowy lekcjonarz
Partnerzy
Polecane linki
Wyszukiwarka Biblijna (wersja beta)
1Mch, 11, 38-53
Poparcie dla Demetriusza ze strony Jonatana
38 Gdy król Demetriusz przekonał się, że w całym jego państwie zapanował pokój i że nikt mu już nie stawia oporu, rozpuścił do domów wszystkich swych żołnierzy, z wyjątkiem żołnierzy cudzoziemskich, których najął z wysp pogańskich. Wszystkie więc oddziały, które służyły jeszcze za jego przodków, źle były do niego usposobione.
39 Tryfon, który poprzednio był zwolennikiem Aleksandra, zauważył, że wszyscy żołnierze narzekają na Demetriusza. Udał się więc do Araba Imalkue, który wychowywał Antiocha, synka Aleksandra, 40 i nalegał na niego, żeby mu oddał go w tym celu, aby on po swoim ojcu objął panowanie. Zaznajomił go z rozkazami Demetriusza i opowiedział o nienawiści, z jaką jego wojska odnoszą się do niego. Przez wiele dni tam przebywał.
41 Jonatan tymczasem posłał prośbę do króla Demetriusza, aby zabrał żołnierzy z zamku w Jerozolimie i tych, którzy przebywali w warowniach. Walczyli oni bowiem przeciwko Izraelowi. 42 Demetriusz zaś odpowiedział Jonatanowi w słowach: «Nie tylko to uczynię dla ciebie i dla twojego narodu, lecz ponadto wysoko odznaczę i ciebie, i twój naród, niech tylko znajdę do tego sposobność. 43 W tej chwili dobrze byś zrobił, przysyłając mi żołnierzy do pomocy. Wszystkie bowiem moje wojska odstąpiły ode mnie».
44 Jonatan posłał mu więc do Antiochii trzy tysiące dzielnych mężów; i udali się do króla, a ten ucieszył się z ich przybycia. 45 Wtedy mieszkańcy miasta w liczbie około stu dwudziestu tysięcy ludzi zebrali się w środku miasta i chcieli króla zgładzić. 46 Król zaś schronił się do pałacu. Mieszkańcy miasta opanowali ulice i rozpoczęli walkę. 47 Wtedy król przywołał na pomoc Żydów. Wszyscy zwartą gromadą przybyli mu z pomocą, a potem rozdzielili się w mieście. Tego dnia w mieście zabili blisko sto tysięcy ludzi, 48 ponadto spalili tego dnia miasto i zabrali wiele łupów, a króla ocalili.
49 Gdy mieszkańcy miasta przekonali się, że Żydzi zapanowali nad miastem, jak chcieli, upadli na duchu i zwrócili się do króla z prośbą, mówiąc: 50 «Podaj nam prawicę, a niech Żydzi zaprzestaną walczyć przeciw nam i przeciw miastu». 51 Rzucili więc broń i zawarli pokój. Żydzi zaś chodzili w sławie wobec króla i wobec wszystkich mieszkańców jego królestwa, a potem z wielkimi łupami powrócili do Jeruzalem. 52 Król Demetriusz zaś zasiadł na tronie swego królestwa, a kraj zaznał pokoju w jego czasach. 53 Wtedy złamał wszystkie przyrzeczenia, stał się wrogiem Jonatana; nie wynagrodził go za te dobrodziejstwa, których od niego doznał, ale raczej bardzo go nękał.