Czytania z dnia

Partnerzy

 

SpacerWEB Michał Płachetka Fotografia Wnętrz i Wirtualne Spacery 3D

Polecane linki

Wyszukiwarka Biblijna (wersja beta)

Sdz, 11, 1-11


Jefte stawia warunki

1  Jefte Gileadczyk był walecznym wojownikiem, a był on synem nierządnicy. Ojcem Jeftego był Gilead. 2  Ale i żona Gileada urodziła mu synów. Gdy więc synowie tej kobiety podrośli, wyrzucili Jeftego, mówiąc do niego: «Nie będziesz miał udziału w dziedzictwie naszego ojca, ponieważ jesteś synem obcej kobiety». 3  Jefte uciekł daleko od swoich braci i mieszkał w kraju Tob. Przyłączyli się do niego jacyś nicponie i z nim wychodzili do walki. 4  Niedługo potem Ammonici wydali wojnę Izraelowi. 5 A kiedy Ammonici napadli na Izraela, wówczas starszyzna Gileadu poszła szukać Jeftego w kraju Tob. 6  «Przyjdź! – rzekli do Jeftego – i bądź naszym wodzem, będziemy walczyć przeciw Ammonitom». 7  Czyż nie wy mnie znienawidziliście – odpowiedział Jefte starszyźnie Gileadu – i wyrzucili z domu mego ojca? Dlaczegoż to przybyliście do mnie teraz, kiedy popadliście w ucisk?» 8  Odparła Jeftemu starszyzna Gileadu: «Właśnie dlatego teraz zwróciliśmy się do ciebie. Pójdź z nami, ty pokonasz Ammonitów i zostaniesz wodzem nad wszystkimi mieszkańcami Gileadu». 9  Odpowiedział Jefte starszyźnie Gileadu: «Skoro każecie mi wrócić, aby walczyć z Ammonitami, jeżeli Pan mi ich wyda, zostanę waszym wodzem». 10  Odpowiedziała Jeftemu starszyzna Gileadu: «Niech Pan będzie świadkiem między nami. Z pewnością uczynimy według twego życzenia». 11  Przyszedł więc Jefte ze starszyzną Gileadu. Lud ustanowił go zwierzchnikiem i wodzem swoim. Jefte powtórzył wszystkie swoje warunki w Mispa, w obecności Pana.

Sdz, 11, 12-28


Pierwsze potyczki Jeftego z Ammonitami

12  Jefte wyprawił posłów do króla Ammonitów, aby mu powiedzieć: «Co zaszło między nami, że przyszedłeś walczyć z moim krajem?». 13  Król Ammonitów odpowiedział posłom Jeftego: «Ponieważ Izrael, wracając z Egiptu, wziął moją ziemię od Arnonu aż do Jabboku i Jordanu, zwróć mi ją teraz bez walki». 14  Powtórnie wyprawił Jefte posłów do króla Ammonitów i 15 powiedział mu: «Tak mówi Jefte: Nie wziął Izrael ani ziemi moabskiej, ani ammonickiej. 16  Kiedy szedł z Egiptu, Izrael przeprawił się przez pustynię aż do Morza Czerwonego i przyszedł aż do Kadesz. 17  Wówczas Izrael wysłał posłów do króla Edomu, by powiedzieli: Pozwól mi, proszę, przejść przez twój kraj. Ale król Edomu nie uwzględnił prośby. Wyprawił Izrael także posłów do króla Moabu i ten również odmówił. Izrael pozostał w Kadesz. 18  Następnie, kiedy szedł przez pustynię, obszedł ziemię edomską i ziemię moabską i doszedłszy na wschód od ziemi moabskiej, rozbił obóz za Arnonem, nie wchodząc do ziemi moabskiej, ponieważ Arnon jest granicą Moabu. 19  Izrael wyprawił następnie posłów do Sichona, króla Amorytów, panującego w Cheszbonie. Izrael polecił mu powiedzieć: Pozwól mi, proszę, przejść twój kraj aż do miejsca mego przeznaczenia. 20  Jednakże Sichon odmówił Izraelowi prawa przejścia przez swój kraj i w dodatku zebrał wojsko, rozłożył się obozem w Jahsa i zaczął walczyć z Izraelem. 21  Pan, Bóg Izraela, wydał Sichona wraz z jego wojskiem w ręce Izraela. On ich pokonał i tak Izraelici wzięli w posiadanie całą ziemię Amorytów, którzy ją zamieszkiwali. 22  Oto jak wzięli w posiadanie całą ziemię Amorytów od Arnonu aż do Jabboku i od pustyni aż do Jordanu. 23  Skoro zaś Pan, Bóg Izraela, wypędził Amorytów sprzed oblicza swego ludu, Izraela, dlaczego ty chcesz panować nad nim? 24  Czyż nie posiadasz tego wszystkiego, co Kemosz, bóg twój, pozwolił ci posiąść? Tak samo i my posiadamy wszystko, co Pan, Bóg nasz, pozwolił nam posiąść! 25  Czy ty jesteś może lepszy niż Balak, syn Sippora, król Moabu? Czyż wchodził on kiedy w spór z Izraelem? Czyż walczył kiedy z nim? 26  Gdy Izrael przez lat trzysta mieszkał w Cheszbonie i w miejscowościach przynależnych w Aroerze i w miejscowościach przynależnych oraz we wszystkich miastach na brzegach Arnonu, czemu go wówczas nie wyparliście? 27  Przeto nie ja zawiniłem przeciwko tobie, ale ty popełniłeś zło względem mnie, zmuszając mnie do walki. Niech Pan, który jest sędzią, rozsądzi dziś sprawę między synami Izraela i Ammonitami!» 28  Lecz król Ammonitów nie wysłuchał słów, które Jefte skierował do niego.

Sdz, 11, 29-40


Ślubowanie Jeftego i zwycięstwo

29  Duch Pana był nad Jeftem, który przebiegał dzielnice Gileadu i Manassesa, przeszedł przez Mispa w Gileadzie, z Mispa w Gileadzie ruszył przeciwko Ammonitom. 30  Jefte złożył też ślub Panu: «Jeżeli sprawisz, że Ammonici wpadną w moje ręce, 31  wówczas ten, kto [pierwszy] wyjdzie od drzwi mego domu, gdy w pokoju będę wracał z pola walki z Ammonitami, będzie należał do Pana i złożę z niego ofiarę całopalną». 32  Wyruszył więc Jefte przeciw Ammonitom, zmuszając ich do walki, i Pan wydał ich w jego ręce. 33  Rozgromił ich na przestrzeni od Aroeru aż do okolic Minnit, co stanowi dwadzieścia miast, i dalej aż do Abel-Keramim. Była to klęska straszna. Ammonici zostali poniżeni przez Izraela.
34  Gdy potem wracał Jefte do Mispa, do swego domu, oto córka jego wyszła na spotkanie, tańcząc przy dźwiękach bębenków, a było to dziecko jedyne; nie miał bowiem prócz niej ani syna, ani córki. 35  Ujrzawszy ją, rozdarł swe szaty, mówiąc: «Ach, córko moja! Wielki ból mi sprawiasz! Ty też jesteś wśród tych, co mnie martwią! Oto bowiem nierozważnie złożyłem Panu ślub, którego nie będę mógł odmienić!» 36  Odpowiedziała mu ona: «Ojcze mój! Skoro ślubowałeś Panu, uczyń ze mną zgodnie z tym, co wyrzekłeś własnymi ustami, skoro Pan pozwolił ci dokonać pomsty na twoich wrogach, Ammonitach!» 37  Nadto rzekła do swego ojca: «Pozwól mi uczynić tylko to jedno: puść mnie na dwa miesiące, a ja udam się w góry z towarzyszkami moimi, aby opłakiwać moje dziewictwo». 38  «Idź!» – rzekł do niej. I pozwolił jej oddalić się na dwa miesiące. Poszła więc ona i towarzyszki jej i w górach opłakiwała swoje dziewictwo. 39  Minęły dwa miesiące i wróciła do swego ojca, który wypełnił na niej swój ślub i tak nie poznała pożycia z mężem. Stało się to następnie zwyczajem w Izraelu, 40  że każdego roku schodziły się na cztery dni córki izraelskie, aby opłakiwać córkę Jeftego Gileadczyka.

Wsparcie

Zostań naszym Patronem

 Modlitwa na dzisiaj

Rozważania nt. Litanii Loretańskiej

Aktualności


 
zamknij

Ta strona używa cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookies w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.