Czytania z dnia

Partnerzy

 

SpacerWEB Michał Płachetka Fotografia Wnętrz i Wirtualne Spacery 3D

Polecane linki

Wyszukiwarka Biblijna (wersja beta)

2Krl, 19, 1-7


Szukanie rady u proroka Izajasza

1 Gdy to usłyszał król Ezechiasz, rozdarł swe szaty, okrył się worem i udał się do świątyni Pańskiej. 2 Potem posłał Eliakima, zarządcę pałacu, oraz Szebnę, pisarza, i starszych kapłanów obleczonych w wory do proroka Izajasza, syna Amosa, 3 by mu powiedzieli: «Tak mówi Ezechiasz: Ten dzień jest dniem utrapienia i kary, i hańby! Albowiem dojrzały dzieci do swoich narodzin, a nie ma siły do ich porodzenia! 4 Może Pan, Bóg twój, raczy usłyszeć [wszystkie] słowa rabsaka, którego przysłał król asyryjski, jego pan, aby znieważał Boga żywego, i ukarze go za słowa, które usłyszał Pan, Bóg twój. Przeto wznieś modlitwę za Resztę, która jeszcze pozostaje».

5 Przyszli więc słudzy króla Ezechiasza do Izajasza. 6 Izajasz zaś rzekł do nich: «Tak powiecie waszemu panu: Tak mówi Pan: Nie bój się słów, które usłyszałeś, a którymi pachołcy króla asyryjskiego Mi bluźnili! 7 Oto Ja wywołam w nim takie usposobienie, że na wiadomość, którą usłyszy, wróci do swego kraju, i sprawię, że w swoim kraju padnie od miecza».

2Krl, 19, 8-13


Powrót rabsaka do Sennacheryba Nowe poselstwo do Ezechiasza

8 Rabsak wrócił i zastał króla asyryjskiego zdobywającego Libnę. Posłyszał bowiem, że [król] ustąpił spod Lakisz. 9 Gdy [król] otrzymał wieść o królu Kusz, imieniem Tirhaka, głoszącą: «Oto wyruszył na wojnę przeciw tobie», [powtórnie] wyprawił posłów do Ezechiasza, polecając: 10  «Tak powiecie Ezechiaszowi, królowi judzkiemu: Niech twój Bóg, w którym pokładasz nadzieję, nie zwodzi cię zapewnieniem: Nie będzie wydana Jerozolima w ręce króla asyryjskiego! 11  Oto ty słyszałeś, co zrobili królowie asyryjscy wszystkim krajom, przeznaczając je na zagładę, a ty miałbyś ocaleć? 12 Czy bogowie narodów, które moi przodkowie wyniszczyli, ocalili je? Gozan, Charan, Resef i Edanitów, którzy byli w Telassar? 13  Gdzie jest król Chamat i król Arpadu, i król miasta Sefarwaim, Heny i Iwwy?»

2Krl, 19, 14-19


Modlitwa Ezechiasza

14  Ezechiasz wziął list z rąk posłów i przeczytał go, następnie poszedł do świątyni Pańskiej i rozwinął go przed Panem. 15  I zanosił Ezechiasz modły przed obliczem Pańskim, mówiąc: «Panie, Boże Izraela! Który zasiadasz na cherubach, Ty sam jeden jesteś Bogiem wszystkich królestw świata. Ty uczyniłeś niebo i ziemię. 16  Nakłoń, Panie, Twego ucha i usłysz! Otwórz, Panie, Twoje oczy i popatrz! Posłuchaj słów Sennacheryba, które przesłał, by znieważać Boga żywego.
17  To prawda, o Panie, że królowie asyryjscy wyniszczyli narody i ich kraje. 18  W ogień wrzucili ich bogów, bo ci nie byli bogami, lecz tylko dziełem rąk ludzkich – z drzewa i z kamienia – więc ich zniszczyli. 19  Teraz więc, Panie, Boże nasz, wybaw nas z jego ręki! I niech wiedzą wszystkie królestwa ziemi, że Ty, Panie, sam jesteś Bogiem».

2Krl, 19, 20-28


Proroctwo o Sennacherybie

20  Wówczas Izajasz, syn Amosa, posłał Ezechiaszowi oświadczenie: «Tak mówi Pan, Bóg Izraela: Wysłuchałem tego, o co się modliłeś do Mnie w sprawie Sennacheryba, króla Asyrii.
21  Oto wyrocznia, jaką wydał Pan co do niego:
Gardzi tobą, szydzi z ciebie
Dziewica, Córa Syjonu.
Za tobą potrząsa głową
Córa Jeruzalem.
22  Komu ubliżyłeś i komu zbluźniłeś?
Przeciw komu głos podniosłeś
i w górę wzbiłeś oczy?
Przeciw Świętemu Izraela!
23  Przez twych posłańców urągałeś Panu.
Mówiłeś: Z mnóstwem mych rydwanów
wyszedłem na szczyty górskie,
na najdalsze grzbiety Libanu.
Wyciąłem jego cedry najwyższe
i najpiękniejsze jego cyprysy.
Wtargnąłem w jego ostatnie ustronie,
w jego bujną gęstwinę leśną.
24  Drążyłem studnię i piłem
obce wody,
stopami nóg moich wysuszyłem
wszystkie rzeki Egiptu.
25  Czy nie słyszałeś?
Z dawna to przygotowałem.
Co ułożyłem od prastarych czasów,
to teraz w czyn wprowadzam.
Miałeś obrócić w stosy gruzów
obwarowane miasta.
26  Mieszkańcy ich bezsilni,
przelękli się i okryli wstydem.
Stali się jak rośliny na polu,
jak młoda trawa zielona,
jak zielsko na dachach spalone
podmuchem wiatru wschodniego.
27  Lecz Ja wiem, kiedy wstajesz [i kiedy] spoczywasz,
kiedy wychodzisz i kiedy powracasz,
i jak cię ponosi złość przeciw Mnie.
28  Ponieważ złość cię ponosi przeciw Mnie
i twa zuchwałość doszła do moich uszu,
przeto ci w nozdrza założę moje kołka
i moje wędzidło na wargi,
by zmusić cię do odwrotu
drogą, którą przybyłeś!

2Krl, 19, 29-31


Znak dla Ezechiasza

29  To niech ci za znak posłuży:
W tym roku żywcie się ziarnem pozostawionym po żniwach,
na przyszły rok – następnym, tym, co samo obrodzi.
Ale na trzeci rok siejcie i zbierajcie,
zakładajcie winnice i jedzcie ich owoce.
30  Reszta ocalałych z domu Judy
ponownie zapuści w głąb korzenie
i w górze wyda owoce.
31  Albowiem z Jeruzalem wyjdzie Reszta,
a z góry Syjon garstka ocalałych.
Zazdrosna miłość Pana [Zastępów] tego dokona!

2Krl, 19, 32-34


Wyrocznia przeciw Asyrii

32  Dlatego tak mówi Pan o królu asyryjskim:
Nie wejdzie on do tego miasta
ani nie wypuści tam strzały,
nie nastawi przeciw niemu tarczy
ani nie usypie przeciwko niemu wału.
33  Drogą, tą samą, którą przybył, powróci,
a do miasta tego nie wejdzie –
wyrocznia Pana.
34  Otoczę opieką to miasto i ocalę je
przez wzgląd na Mnie i na sługę mego, Dawida».

Wsparcie

Zostań naszym Patronem

 Modlitwa na dzisiaj

Rozważania nt. Litanii Loretańskiej

Aktualności


 
zamknij

Ta strona używa cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookies w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.